W tym roku do Poznania zawitała silna kobieca reprezentacja z Japonii. Zwyciężyła Takada Haruna, a trzecia była Miyu Hatakeyama. Z Japonkami powalczyła jedynie Dominika Stelmach, której po dramatycznym finiszu udało się rozdzielić dwie Japonki. Trzeba przyznać, że zawodniczki z Kraju Kwitnącej Wiśni prezentowały się oryginalnie na podium polskiego maratonu, ale na pewno też bardzo wdzięcznie, co możecie zobaczyć na naszych zdjęciach.

Mimo mody na bieganie w Polsce to i tak ciężko jest się porównywać z Japonią.  Sezon maratoński trwa przez cały rok i przyciąga oprócz samych biegaczy, także mnóstwo kibiców. Tokyo Marathon na żywo obserwuje 2 miliony ludzi. Z wielu imprez przeprowadzane są transmisje telewizyjne. Jedną z popularniejszych form biegania są sztafety, w których rywalizują np. uczelnie, szkoły czy zakłady pracy. Czołowi zawodnicy mają status gwiazd i są rozpoznawalni w japońskim społeczeństwie. Jak mówią znawcy, Japończycy "lubią cierpieć"  stąd takie zamiłowanie do biegania maratonu... lubią tez podróżować, więc zapewne jeszcze wielu ich zobaczymy na polskich imprezach biegowych.

Zdjęcia (fot. Dorota Świderska)

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 
 
{moscomment}