wyniki
Zdjęcia  i  Filmik
Dorota Świderska: III etap "Zimowego Maratonu na Raty" już za nami. Na dzisiejszych zawodach stawiła się cała ekipa w komplecie. Najliczniej stawili się zawodnicy Klubu Art Profi. Dzisiejszego poranka pogoda dopisała, momentami nawet świeciło słońce. Atmosfera wśród startujących staje się także coraz sympatyczniejsza. Na trasie biegu pojawiły się nieoczekiwane przeszkody w postaci konarów, zwalonych drzew i mnóstwa gałęzi, które pozostały w lesie po ostatniej wichurze. Do tego trasa obfitowała w mokre błoto, które utrudniało bieg. Zawodnicy zaliczyli dzięki temu etap ekstremalny. Mimo przeszkód, większość poprawiła swoje czasy, a więc jak się okazało utrudnienia jeszcze bardziej zmobilizowały do walki. III etap Maratonu wyłonił już lidera grupy - Sebastiana Cybulę z Art Profi.

{google}4393292387036344903{/google} 

Andrzej Liśniewski: ...biegamy...biegamy...na pogodę nie zważamy, szeroko się uśmiechamy , nawet przyspieszamy...biegającym w Lublińcu ze średnia prędkością na kilometr  się nie damy!!!.

...tak w skrócie mogą podsumować sobotnie spotkanie w ramach III już edycji ZMnR w Warszawie biegacze którzy postanowili poświęcić 8 kolejnych  sobotnich poranków  na zmierzenie się z cyklem zawodów  których uwieńczeniem będzie zaliczenie zimą maratonu...co prawda na raty ale z jaką frajdą!
Na starcie trzeciej edycji prócz zawodników mających na koncie wszystkie  starty  zjawili się także debiutanci, pokazując innym że trzeba się z nimi liczyć na trasie. Przekonał się o tym Konrad Kobyliński, którego cały czas gonił debiutant Waldek Wójtowicz! Miła i spokojna atmosfera, wyłaniające się zza drzew słońce oraz ćwierkające ptaki (mam na to świadków!) pozwoliły na ostrąąą rywalizację na trasie! Szans nikomu ponownie nie dał Sebastian Cybula  wygrywając III edycję. Za nim finiszował Marcin BADZIAK który cały czas walczy o pierwsze miejsce na podium. Trzeci był Michał KAMIŃSKI który poprawił swój ostatni czas o ponad 4 minuty (gratulacje...praca z mapą  tydzień temu miała na pewno wpływ na bieg!).
Bardzo równo biegają  Panie uczestniczące w zmaganiach biegowych. Wyniki z ostatnich dwóch biegów Pani Małgorzaty Krochmal różnią się jedynie 10 sekundami!

..tak trzymać!!!

Następny start – IV etap ZMnR za tydzień w sobotę 27.01.2007r. o godz.10:00