Rob: Pałeczka, 2500 biegaczy i dystans liczący 4000 mil (ponad 6 437 km -red). Wszystko to w ramach charytatywnej sztafety, która ma rozruszać Londyn. Jeśli wyzwanie, okaże się sukcesem uczestnicy ustanowią Rekord Guinnessa.
Pomysłodawcą akcji jest Danny Bent, angielski dziennikarz, podróżnik i biegacz, który podczas jednej ze swojej wypraw do Indii, na rowerze pokonał 9000 mil. W 2013 roku zorganizował on sztafetę prowadząca przez Stany Zjednoczone, od jednego wybrzeża do drugiego. Celem było wtedy zebranie pieniędzy na rzecz ofiar zamachu do którego doszło podczas Maratonu Bostońskiego. Od czterech lat Bent organizuje też w Londynie poranne, darmowe treningi.
Celem sztafety będzie pokonanie w ciągu 30 dni, wspomnianych 4000 mil. Zmagania trwać będą dzień i noc. Warunkiem zaliczenia rekordu jest to, żeby pałeczka ani razu nie upadła na ziemie. Uczestnicy mają do wyboru dystanse 5 lub 10 km. Trasa prowadzić będzie bulwarami tuż nad Tamizą. Bieg wyruszy 29 czerwca z Tower Bridge. Zgłoszenia trwają. Póki co zarejestrowało się ponad pół tysiąca osób.