Biegi Górskie
Zakopiański Weekend z Sokołem

Cykl tatrzańskich biegów górskich obejmuje IX Bieg Sokoła na dystansie 15,6 km i VII Bieg im. Władysława hr. Zamoyskiego na dystansie 10 km, wspierane przez program RUSZ SIĘ!, którego pomysłodawcą jest marka Regatta, oraz 32-kilometrowy IX Wysokogórski Bieg im. dh. Franciszka Marduły. Wszystkie biegi cyklu biorą udział w klasyfikacji Ligi Biegów Górskich Dare 2b.
W piątek, 3 czerwca, jako pierwsi wystartują zawodnicy Biegu Sokoła. Mimo iż trasa nie wiedzie przez najwyższe partie gór, dystans ponad 15 km i łączna długość podbiegów i zbiegów powoduje, że bieg jest naprawdę wymagający. Trasa Biegu Sokoła rozpocznie się i zakończy w Kuźnicach - organizatorzy zachęcają do gorącego dopingu wszystkich kibiców.
Robert Celiński - piąty na Tenzing Hillary EVEREST MARATHON 2016

Rywalizacja w tym roku stała a nieco wyższym poziomie i wystartowało wielu wielu znakomitych zawodników Nepalskich. Jestem bardzo zadowolony z wyścigu i uważam to za wielki sukces i kolejny mój duży krok do przodu. Poprawić wynik o 14 min na tej trasie jest dla mnie dużym progresem.
Nie obyło się bez wywrotek. Miałem dwie większe, po powrocie z Bibre zaliczyłem pierwszą, na której rozwaliłem sobie kolano, ale mogłem kontynuować bieg mimo że mam spora ranę. Druga wywrotka – poważniejsza, to dwa wybite palce u lewej stopy i tu troszkę gorzej bo mam problem z chodzeniem. W trakcie biegu jednak adrenalina działała i mogłem z lekkim dyskomfortem biec już do upragnionej mety. Gdyby nie ta ostatnia wywrotka może byłoby czwarte miejsce ale walcząc o nie biegłem już niestety na samej stopie amortyzując normalne wybicie.
II Bieg Rzeźnika Ultra - Cisna - 21.05.2016

W zeszłym roku po raz pierwszy odbyły się zawody na trasie dwa razy dłuższej niż to miało miejsce przez lata. Wtedy z 248 uczestników, na metę dotarło tylko 16 biegaczy. Duża część rywalizacji toczy się w nocy, więc oprócz niesamowitej wytrzymałości trzeba cały czas zachowywać koncentrację, zwłaszcza na karkołomnych zbiegach. W tym roku bieg na 140 km ukończyło 47 osób, w tym 35 w limicie 24 godzin. Ta sztuka nie udała się niestety żadnej z kobiet.
Robert Celiński koresponduje z Nepalu
Dziś po tygodniowym pobycie i aklimatyzacji w Gorak Shep na wysokości 5180 m.n.p.m wróciłem do Namcze Bazar na dwudniowy odpoczynek. Zaplanowałem zrobić dziś około 34 km. biegu, ale nic z tego... skorygowałem trening na spokojny marszobieg. Spowodowane było to wczorajszym lekkim zatruciem pokarmowym po obiedzie. Stan niedyspozycji trzyma mnie do dzisiaj. W trakcie treningu dołączył do mnie jeden biegacz Nepalski, który towarzyszył mi do Namcze i trening był bardziej efektywny i mobilizujący. Mam jeszcze jeden problem , wrasta mi paznokieć w dużym prawym palcu stopy i jest wyraźny dyskomfort. Muszę temu zaradzić i pokombinować.
Brakowało mi odskoczni po ostatnich tygodniach pobytu w górnych partiach Himalajów. Tu w Namcze jest lepiej, więcej się dzieje i trochę tej cywilizacji, od której czasami uciekam. Tam w wyższych górach człowiek wstaje i kładzie się z kurami, wszyscy są zmęczeni. W trakcie wcześniejszych pobytów na poszczególnych wysokościach zatrzymywałem się w Panboche , Dingboche, Czukung, z Czukung wybierałem sie na bazę pod Lhotse, Island Pick i Czukung Ri, oczywiście biegając jak to było możliwe, oczywiście bez szaleństw, inaczej się nie da.
Robert Celiński koresponduje z Nepalu

Robert Celiński koresponduje z Nepalu

fot. Adrian Dmoch
Jestem lekko podziębiony, ale to efekt często zmieniającej się tu pogody, zbliża się letni monsun i pojawia się coraz więcej opadów deszczu, połączonych z wiejącym wiatrem i łatwo się wychłodzić. Podczas moich treningów cały czas towarzyszy mi operator filmowy Adrian Dmoch, który dokumentuje to co tu przeżywam a przeżywam tu wiele rożnych rozterek a w szczególności to, że znów zmagał będę się z tą niezwykle trudną trasą, szczególnie długimi podbiegami połączonymi z tym brakiem tlenu.
5 sierpnia otwieramy igrzyska w Warszawie

Janusz Kalinowski: 26 kwietnia licznik czasu wskazał 100 dni do zapalenia znicza olimpijskiego. W tym dniu rozpoczęto też przyjmowanie zgłoszeń do wyjątkowego Festiwalu Otwarcia Igrzysk Warszawa-Rio de Janeiro 2016 w Centrum Olimpijskim im. Jana Pawła II. W piątek i sobotę (5-6 sierpnia) każdy, bez względu na wiek, będzie mógł wystartować w Małej Olimpiadzie.
W programie sportowym m.in. mini-turniej golfa, jeździectwo (dla dzieci kucyki) i oczywiście biegi. Wieczorne zapalenie znicza przy Centrum Olimpijskim poprzedzi projekcja filmu „Barbara Szlachetka – kilometry wspomnień” oraz kabaretowo-muzyczne brazylijskie preludium. W roli głównej wystąpi Jerzy Kryszak. Więcej informacji na stronie www.biegstulecia.pl
MIUT - czyli ultramaraton dla najwytrwalszych
W dniach 20 do 24 kwietnia br.już po raz ósmy ultra biegacze z kilkudziesięciu krajów uczestniczyli w jednym z najbardziej wymagających zawodów biegowych w Portugalii– Madeira Island Ultra Trail (MIUT). Co ważne, w tym roku MIUT znalazł się w elitarnym gronie dwunastu długodystansowych biegów zaliczanych do cyklu UltraTrail World Tour (UTWT). Zawodnicy mieli do wyboru cztery dystanse: MIUT o długości ok. 115 km (mogą wziąć w nim udział tylko ci, którzy w ciągu ostatnich dwóch lat ukończyli choć jeden maraton), ULTRA na ok. 84 km, MARATHON na ok. 43 km oraz MINI na ok. 16 km.
Liga Biegów Górskich z Dare2b

Projekt adresowany jest do wszystkich miłośników biegów górskich, zarówno amatorów jak i zawodników wyczynowych, którzy wystartują w jednych z biegów górskich, wchodzących w skład Ligi. To około 120 zawodów, rozgrywanych na terenie Polski, składających się często z kilku dystansów, więc samych biegów jest przynajmniej dwa razy więcej. Wszystkie je odnajdziemy w szczegółowym kalendarium na stronie organizatora. Do końcowej klasyfikacji liczy się 12 najlepszych wyników danego zawodnika. Oprócz klasyfikacji open wśród kobiet i mężczyzn oraz w kategoriach wiekowych, wybierani są najlepsi zawodnicy w stylu alpejskim, anglosaskim, na długim dystansie (21 – 43 km) i na dystansie ultra (pow. 43 km).
Zwycięstwo Kasi Zając w biegu Ultra Fiord w południowym Chile

Bieg został poprowadzony w odległym chilijskim regionie Magallanes, bezpośrednio u wrót Torres del Paine, uchodzącego za najciekawszy park narodowy Ameryki Południowej.
Nasza zawodniczka wybrała trasę 50-kilometrową. Jak stwierdziła: wystarczająco długo w tym surowym i trudnym terenie. Start właściwie na poziomie morza, do pokonania 1200 metrów w pionie, temperatura w okolicach zera, lekki wiatr i słońce między chmurami. Pierwsze 4km prowadziły po względnie płaskim terenie, aby następnie rozpocząć wspinaczkę na najwyższy punkt trasy – Chacabuco położone na 862m npm. Piękne jesienne kolory ustępowały z wolna surowym górskim krajobrazom. To była szczególnie techniczna części trasy. Szkoda, że nie pozostawało zbyt wiele czasu na podziwianie magicznej górskiej scenerii - patagońskich szczytów, szerokich dolin, lodowców i skalnych, wręcz księżycowych krajobrazów.
Konferencja prasowa przed Tenzing Hillary Everest Marathon - Robert Celiński

Od wielu lat w rocznicę pierwszego wejścia na najwyższy szczyt Ziemi przez Nowozelandczyka Edmunda Hillary'ego i Nepalczyka Tenzinga Norgaya (29 maja 1953 r.) organizowany jest bieg na 42-kilometrowej trasie spod bazy wypadowej na Mount Everest (5364m n.p.m) do Namcze Bazar (3550m npm). W minionym roku, z uwagi na trzęsienie ziemi, które nastąpiło 25 kwietnia, maraton został wyjątkowo przeniesiony na 11 października.
- W maratonie tym zawsze dominują Szerpowie... Zamierzam być pierwszym maratończykiem, który wbiegnie na podium open. To plan minimum, marzeniem jest wygrać ten trudny maraton. Z każdym kolejnym moim startem poprawiam moje miejsca, dwa lata temu byłem dziewiąty, rok temu piąty i niech ta tendencja się zachowuje i przybliża mnie do celu.
III Zimowy Ultramaraton Karkonoski - 12.03.2016

31. Supermaraton Kalisia - 7.11.2015
Dział - Biegi Ekstremalne / Biegi Górskie
fot. Ola Lis
Wiadomość o 31. Supermaratonie Kalisia, który odbył się 7 listopada 2015 w podkaliskiej gminie Blizanów lotem błyskawicy obiegła świat biegowy. I oczywiście została odnotowana także przez portal MARATOŃCZYK.PL.
Najlepiej chyba zacząć od gratulacji :) Jak zwykle należą się one organizatorom, którzy zapewniają zawodnikom i kibicom niezwykłą, wręcz legendarną atmosferę. Aby jej doświadczyć po prostu trzeba tam być! Oczywiście dystans jest tylko dla wybranych i wybitnych biegaczy. Do takich z pewnością należy Dominika Stelmach. I tu kolejne gratulacje: Dominika poprawiła najlepszy wynik Polki na dystansie 100 km o 35 minut! Ukończyła zawody z wynikiem 8 godzin, 1 minuta i 41 sekund poprawiając tym samym mający 20 lat rekord Polski i zajęła trzecie miejsce w generalce.
Tak podsumowała swój bieg:
- Nie mogę w to uwierzyć, choć przyjechałam właśnie po to, żeby poprawić ten rekord. Już na piątym kilometrze przewróciłam się, obdarłam kolana i zbiłam żebra. Bałam się, że nie dotrwam - relacjonowała na mecie. Dzień potem okazało się, że jedno żebro jest złamane... (kalisz.naszemiasto.pl)
VIII Maraton Beskidy i MP w Maratonie NW - Radziechowy - 7.11.2015
Relacja niebawem
Wyniki
Galeria - Ladislav Maraz
Strona zawodów
Dział - Biegi Ekstremalne / Biegi Górskie
Zapraszamy do oglądania krótkiego reportażu filmowego i zdjęć autorstwa naszego czytelnika Ladislava Marasa z ósmej edycji Maratonu Beskidy w Radziechowach :)
Napisz komentarz (0 Komentarzy)Jastrzębski i Wiśniewska-Ulfik zwyciężają w Zakopanem

fot. Julita Chudko Photography
Wielki Finał w Zakopanem
W tej prestiżowej imprezie biorą udział zawodnicy, których pasjonuje ściganie się po górach. Cieszymy się, że jako marka mająca w swojej ofercie również sprzęt do trailu, mogliśmy włączyć się w organizację tej imprezę. Z pewnością będziemy tam z Wami również za rok!
Jastrzębski i Wiśniewska-Ulfik znowu zwyciężają!
Pierwszy na szczycie Kasprowego Wierchu, podobnie jak w ubiegłym roku, zameldował się rekordzista trasy Biegu pod Górę, Kamil Jastrzębski. Zwyciężył z dobrym, jak na panujące warunki, czasem 51 minut i 8 sekund. Tuż za nim uplasował się Piotr Koń (53:05), który ostatecznie triumfował w całym cyklu Montrail Ligi Biegów Górskich 2015.
Robert Celiński piąty w Tenzing Hillary Everest Marathon!
To mój już trzeci start w tym rozgrywanym najwyżej na świecie maratonie - 5364 m n.p.m. Zakończyłem go kolejnym sukcesem w kategorii open. Wywalczyłem piąte miejsce, które jest najwyższym zdobytym miejscem przez białego zawodnika i rekordem trasy w tej "kategorii". Mój czas to 4:33:34. Nie udało mi sie jeszcze tym razem wskoczyć do top "3", ale z każdym kolejnym startem jestem coraz bliżej. Cieszy mnie mój poprawiony wynik w tym maratonie o prawie sześć minut. Trasa była bardzo trudna. W połączeniu z dużym niedoborem tlenu w powietrzu, odcisnęła swoje piętno na umyśle i organizmie.
Aby móc temu sprostać trzeba przyjechać dużo wcześniej, żeby mieć sposobność w miarę się zaklimatyzować. Przed startem spędziłem w Himalajach, w sumie przeszło pięć tygodni. Zacząłem od wysokości 3550 m n.p.m. i stopniowo udawałem się na wyższe miejsca obozowe. Ostatnie 11 dni spędziłem w Gorak Shem na wysokości 5180 m n.p.m. Z Gorak Shep codziennie udawałem się na Beaze Camp - miejsce startu i stamtąd biegałem trasą maratonu.
Ultra Kamieńsk już w sobotę

"Cieszymy się, że pomysł na organizację biegu na górze Kamieńsk spotkał się z tak pozytywnym odzewem w środowisku biegowym. Mamy nadzieję, ze trasa przygotowana przez nas będzie dla zawodników zarówno trudna jak i ciekawa” mówi Bartłomiej Sobecki organizator biegu.
Góra Kamieńsk to miejsce, gdzie na co dzień trenuje wielu „ultrasów” z województwa łódzkiego, odnosząc później sukcesy w górach. „Trasy na Górze Kamieńsk mają dwie wspaniałe zalety: są blisko Łodzi i wystarczająco wysokie by się godziwie "upodlić" i zasymulować górskie warunki. Nigdzie w centralnej Polsce nie da się tak poćwiczyć zbiegów jak na Kamieńsku" – mówi ambasador Ultra Kamieńsk Jarosław Feliński z Łodzi uczestnik m.in. Tor Des Geants jeden z najtrudniejszych biegów Ultra na Świecie.
Tenzing Hillary Everest Marathon - Robert Celiński raportuje - c.d

Pogoda dopisuje i jest dość przewidywalna - czyli rano bezchmurne niebo cisza i mroźno. Temperatura spada w nocy do -10 12 stopni i w pokojach panuje mroźny klimat, para bucha z ust jak z lokomotywy. Około godz. 9-10 zaczynają napływać chmury i wypełniają doliny.
Moja aklimatyzacja na tej wysokości wygląda następująco: rano marszem idę na Bease Camp i po chwili odpoczynku zaczynam biec w kierunku Lobucze lub Tchukli. Biega się masakrycznie ciężko, Mimo, że jest to wolne bieganie brak tlenu powoduje odcinanie w nogach, rekach, tak, że nie chce sie biec a do tego bardzo trudna trasa, mnóstwo kamieni, głazów, wszystko ruchome pod nogami, zbiegi i podbiegi co chwila, momentami trasa szeroka na 30 cm. Poniżej z kolei strome zbocza usiane kamieniami. Kamienie i głazy ostre jak brzytwa. Bieganie polega tu na balansowaniu i instynktownym bieganiu na krawędzi - dosłownie i w przenośni.
Byliśmy na Marsie - Rekonesans przed Ultra Kamieńsk - 03.10.2015
Na stoku góry znajduje się Ośrodek Sportu i Rekreacji Góra Kamieńsk. Wyposażony w czteroosobową kolej krzesełkową o długości 760 m. Na wzniesieniu i okolicach wyznaczone są też trzy trasy rowerowe o łącznej długości 42 km i zróżnicowanych poziomach trudności. Na szczycie Góry znajduje też się Elektrownia Wiatrowa.
Komu nie straszne industrialne klimaty może jeszcze się zapisać w biurze zawodów od godz. 7:00, w sobotę (03.10.2015). Zawodnicy będą rywalizować na dwóch dystansach 25 km i 50 km oraz w sztafetach. Gwarancją znakomicie przygotowanej imprezy są organizatorzy: Bartek i Agnieszka Sobeccy, którzy niedawno gościli na swoim Biegu Fabrykanta, Mistrzostwa Polski Kobiet na 10 km.
Polacy w Spartathlonie! - 25.09.2015
Wśród zawodników z Polski, którzy ukończyli ten morderczy bieg jest też tylko połowa z tych, którzy stanęli na starcie w Atenach. Wśród nich nasz wieloletni kolega, niesamowity pasjonat biegania, prezes klubu KB Maniac z Poznania, prezes Wielkopolskiego Związku Lekkiej Atletyki - Artur Kujawiński. Wiele miesięcy treningów i wyrzeczeń sprawiło, że marzenie Artura się spełniło. Ukończył bieg na 154 pozycji. Artur gratulujemy!!! Niesamowitą euforię na mecie możecie obejrzeć w krótkim materiale na podstawie transmisji life. Mamy nadzieję, że niebawem Artur podzieli się z nami swoimi wrażeniami :)
HI MOUNTAIN HI RUN - Lądek Zdrój - 19.09.2015
Wyniki
Fotorelacja (fot. Dorota Świderska)
Galeria (fot. Dorota Świderska)
Relacja 2014
Strona imprezy
Dział - Biegi Ekstremalne / Biegi Górskie
W Lądku Zdroju w dniach 17-20.09.2015 odbył się jubileuszowy XX Festiwal Filmów Górskich. Jak zwykle nie zabrakło interesujących paneli, wykładów, spotkań mniej i bardziej formalnych i przede wszystkim wielu ciekawych filmów. Po raz trzeci już, w przedostatni dzień festiwalu uczestnicy i goście mogli zmierzyć się w biegu himalaistów „HiMountain HiRun”. Bieg rozgrywany był na dwóch dystansach – Sport 7,5 i PRO 15 km. Trasa biegu prowadziła na górę Trojak i z powrotem (jedna lub dwie pętle w zależności od wybranego dystansu). Przewyższenie pętli wynosiło 430 m. Po kilku deszczowych dniach na zawodników czekały śliskie i błotniste zbocza, wymagający podbieg i równie trudny zbieg.
Napisz komentarz (0 Komentarzy)Tor des Geants - Dolina Aosty (Włochy)- relacja ambasadora "Ultra Kamieńsk"

Żeby zacząć, załatwmy na początek ASPEKT SPORTOWO-RYWALIZACYJNY.
Prawie 800 - osobowe towarzystwo z całego świata wystartowało w niedzielne, deszczowe przedpołudnie z Piazza Brocherel w Courmayeur . Wszyscy z zamiarem powrotu w to samo miejsce, najpóźniej po 6 dniach, w sobotę, po przebiegnięciu 330km i pokonaniu 24000m pod górę.
Tenzing Hillary Everest Marathon - Robert Celiński raportuje

Po trzech tygodniach aklimatyzacji mój obóz znajduje się już w Lobucze tj. na wysokości 4940 m n.p.m. Jutro udam się do Gorak Shep na wysokość 5150 m n.p.m. Aklimatyzacja przebiega bezproblemowo, mam jedynie kłopoty z zasypianiem i oczywiście z wysiłkiem na tych wysokościach, ale to normalne. Pierwsze dwa tygodnie spędziłem w Namcze Bazar, a po tym przemieszczałem się do wsi Thame i Lumbde. Samotnie też pokonałem przełęcz Cho La (5360 m n.p.m.). Tu miałem trochę strachu ponieważ tego szlaku nikt od trzech miesięcy nie przechodził. W trakcie przeprawy padał śnieg i deszcz i cały czas chmury waliły się niczym wodospad Niagara, a przełęcz ta jest naprawde trudna w tych warunkach do przejscia ale sie udalo.
Górska setka po siedmiu dolinach

Bieg 7 Dolin kolejne zwycięstwo Marcina Świerca

Trasa wyścigu przebiega na 100-kilometrowym szlaku, o różnicy wzniesień 4500 m. Mistrz pokonał ją w czasie 9 godzin, 11 minut i 16 sekund, wyprzedzając kolejnego zawodnika, Węgra Kiss’a Miklos’a, o ponad 28 minut.
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z Biegu 7 Dolin 2015, na fanpage’u Facebook KOŁO ZAWSZE W DOBRYM STYLU. Zmagania sportowe Marcina Świerca wspiera marka KOŁO.
Bieg Granią Tatr 2015 - okiem Piotra Siliniewicza
Wyniki
Galeria - fot. Piotr Siliniewicz
Strona zawodów
Dział - Biegi Ekstremalne / Biegi Górskie
Piotr Siliniewicz: Druga edycja Biegu Granią Tatr za nami; za zawodnikami, organizatorami, kibicami i fotografami. Ci ostatni zadbali o uwiecznienie tego górskiego ultramaratonu we wszystkich możliwych “graniowych” miejscach. Robili to o każdej porze ciężkiej biegowej walki. Silne Studio wybrało jeden z ostatnich odcinków trasy: od Równi Waksmundzkiej do Polany pod Kopieńcem. Meta była już blisko, jednak podbiegi bolały mocno, a kamienne zbieganie nie miało końca. Mimo wszystko, na wielu twarzach z pierwszych stu trzydziestu Dzielnych pojawiały się uśmiechy; i to nie tylko z powodu przepięknych widoków…
Napisz komentarz (0 Komentarzy)